Kanibalizm, bezsenność, zawód, rozczarowanie, przerażenie, nawet łzy.
Jestem bardzo śmieszna i poprzez bycie nieudacznikiem jestem fantastycznym obiektem rozweselającym. Spotkam się z każdym, biorę 50zł od godziny, w końcu śmiech to zdrowie!
Koniec matur pisemnych.
Koniec wzrokowych wizyt na moim ciele.
I śmierdzę czosnkiem, o tak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz