piątek, 9 marca 2012



...












Żyję w kraju pełnym zabobonów i hipokryzji, błazenady i nadmiernych, kretyńskich wydatków.


Niech nie będzie między nami złości

Sekunda i odkopałam starą muzykę.
Sto lat i nauczyłam się nie wiązać jej ze wspomnieniami i osobami.
To wartości uniwersalne.
Niech nie posiadamy się z radości

Czuję, że śmierdzę papierosami, od rana papierosy PAPIEROSY  P A P I E R O S Y!
Przecież się okąpałam, a mimo to papierosy na mnie we mnie ze mnie.

Niech nam nie przeszkadza groźny pomruk świata

Zmarzłam, przemarzłam, zamarzłam, umar(z)łam.

Powtarzać:

Martwię się.
Nowe umiejętności i poglądy przychodzą raz z nowymi włosami, każdym pocałunkiem i przytuleniem. 
Uwielbiam być odbierana ze szkoły!


Kocham...
Kocham...
Kocham..


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz